Udowodnienie znęcania psychicznego, przemoc w dobie cyfrowej, jak rozpoznać symptomy przemocy psychicznej – właśnie te tematy były poruszane na konferencji „Przemoc psychiczna” zorganizowanej przez Mazowieckie Centrum Polityki Społecznej.
Przemoc psychiczna ma długofalowe skutki dla osób doznających przemocy, które mogą odczuwać problemy emocjonalne i psychiczne nawet lata po zakończeniu relacji przemocowej. Mimo tego, iż świadomość społeczna dotycząca przemocy jest coraz większa, to problem ten nadal występuje.
A jakie formy przyjmuje przemoc psychiczna? Jest ich wiele – od manipulacji, kontroli emocjonalnej, wyzwisk po groźby, które mają na celu zniszczenie poczucia własnej wartości. Form przemocy jest bardzo dużo, co utrudnia zorientowanie się, że ktoś obok nas może jej doświadczać.
W 2020 roku liczba osób, wobec których podejrzewano, że są ofiarami przemocy domowej wynosiła niemal 86 tys., w tym prawie 63 tys. kobiet, ok 11 tys. mężczyzn i blisko 12 tys. nieletnich. Warto zaznaczyć, że przemoc zdarza się we wszystkich grupach społecznych, niezależnie od poziomu wykształcenia i sytuacji ekonomicznej. Niezmiennie od wielu lat statystycznie najczęściej ofiarami przemocy są kobiety. Coraz częściej mówi się o przemocy wobec dzieci i osób starszych czy niepełnosprawnych.
– Forma przemocy, która jest tematem konferencji nie jest widoczna dla oka. By ją dostrzec, należy umieć uważnie obserwować. Konferencja, taka jak ta, ma być próbą odpowiedzi na pytanie, jak zapobiegać, i jak móc zareagować szybciej, by pomóc. Co ważne, temat ten dotyczy różnych grup społecznych, dlatego musimy być wyjątkowo czujni
– mówi Elżbieta Bogucka-Litińska, zastępca dyrektora ds. społecznych Mazowieckiego Centrum Polityki Społecznej.
Wciąż aktualny problem
W zorganizowanej 5 września przez Mazowieckie Centrum Polityki Społecznej konferencji „Przemoc psychiczna” do udziału zaproszono wielu ekspertów, którzy zajmują się tematem przemocy psychicznej.
Anna Maria Wesołowska, sędzia w stanie spoczynku w swoim wystąpieniu dotyczącym udowadniania przemocy psychicznej zwróciła uwagę na to, że przemoc psychiczna jest obecnie najbardziej rozpowszechnioną formą przemocy, a jej ofiarami padają często dzieci.
– Gdy pytam małe dzieci o marzenia, to często odpowiadają, że marzą o tym, by rodzice się nie kłócili, nie mówili na wysokiej tonacji, nie bluźnili, nie pili, nie palili, bo dzieci kochają rodziców, boją się o ich zdrowie. Dzieci nie chcą niczego dla siebie – walczą o rodzinę. W momencie, w którym widzą, że walczą z wiatrakami, zaczynają się załamywać. Dlatego dzisiaj mamy tak wiele problemów już w szkołach podstawowych. Rodzice również oceniają dzieci negatywnie, porównują do innych, co bardzo boli dzieci. W ubiegłym roku było ponad 2360 prób samobójczych wśród dzieci. Najmłodsze dziecko miało 7 lat
– tłumaczy sędzia.
Anna Maria Wesołowska, podkreśla, że często rodzice nie wyrządzają krzywdy dziecku intencjonalnie.
– Rodzice myślą, że porównywaniem do innych dzieci, motywują je do lepszej pracy. Dlatego wszystkie nasze działania powinny być poświęcone edukacji. Często krzywdzimy nieświadomie, bo nie mamy wiedzy, że odziaływanie na emocje może być formą przemocy
– mówi Wesołowska.
Szczególnie to nieintencjonalne krzywdzenie powinno być w kręgu naszych zainteresowań. – Dziennik elektroniczny, okres pandemii spowodowały, że rodzice zniknęli z korytarzy szkolnych. W związku z tym trudno do tych rodziców dotrzeć z problemami ich dzieci. Poza tym oni coraz częściej są zagubieni w cyberprzestrzeni, która dla nich jest formą ucieczki
– dodaje sędzia.
Cybeprzemoc i hejt
Cyberprzemoc jest tak samo trudna, jak przemoc w świecie realnym, tylko że mniej widoczna. Informacje intymne publikowane na forach, grupach czy w mediach społecznościowych wypływają po tygodniach czy miesiącach. Dopiero, gdy dzieje się coś naprawdę strasznego, informacje docierają do pedagoga czy rodzica, ale pomoc i interwencja powinny się zacząć o wiele wcześniej.
Kolejna z prelegentek Marta Witkowska z Akademii NASK w swoim wystąpieniu „Przemoc w dobie cyfrowej” zwróciła uwagę na skalę cyberprzemocy i hejtu w sieci.
– Stworzyliśmy narzędzia, które na nas żerują. Im bardziej negatywne treści są publikowane, tym większe zasięgi generują. Niestety nie uczymy dzieci, jak rozpoznać cyberprzemoc, a powinniśmy je na nią uwrażliwiać. Względna anonimowość, szeroki zasięg, stałe narażenie na atak i szybkie rozpowszechnienie materiałów oraz ograniczone możliwości obrony – to główne cechy cyberprzemocy, które sprzyjają agresji
– tłumacz Marta Witkowska.
Choć w mediach coraz częściej nagłaśniana jest cyberprzemoc, dzieci bardzo często nie radzą sobie z napotkanymi problemami, co niekiedy ma bardzo poważne konsekwencje, dlatego tak ważna jest edukacja wśród najmłodszych.
Jak pomagać?
„Jak rozpoznać symptomy przemocy psychicznej? Jakie przemoc psychiczna może przyjmować formy? Jak w odpowiedni sposób pomóc osobie doznającej przemocy psychicznej?” – na te pytania w trakcie panelu starali się odpowiedzieć prelegenci: Katarzyna Dacyszyn, Piotr Mosak, dr Joanna Stojer-Polańska i Aleksandra Szewera-Nalewajek.
– Kwestia przemocy psychicznej jest tematem dosyć skomplikowanym, ponieważ mamy duże przyzwolenie w społeczeństwie na wyzywanie, czy poniżanie. Przemoc może mieć różne wymiary. Może nią być także „bombardowanie” miłością – wyręczanie przez „mądrego” partnera „głupiej” partnerki. Ważne jest, żeby pomóc osobom, które doświadczają tej przemocy, odzyskać moc i sprawczość, a także zaproponować grupę wsparcia, ponieważ grupa daje siłę
– mówi Aleksandra Szewera-Nalewajek, zawodowy kurator sądowy, do niedawna przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowych Kuratorów Sądowych.
Piotr Mosak terapeuta, psycholog wychowawczy, podkreślił że konferencje dotyczące przemocy są potrzebne, ponieważ żyjąc w świecie stereotypów, przemocy doświadczamy często nieświadomie.
– Możemy być ofiarą, albo katem nawet o tym nie wiedząc. Dlatego jest to ważne, żeby o tym mówić. Jak możemy interweniować? Jeżeli jesteśmy świadkami przemocy powinniśmy szybko zainterweniować. Jeśli przemoc dotyczy bezpośrednio nas, powinniśmy szukać pomocy w grupach wsparcia, w instytucjach, a jeżeli czyny mają znamiona przestępstwa – zgłosić w prokuraturze, czy na policji. Należy reagować, nie bać się prosić o pomoc, wspierać każdą osobą, która mówi o tym, że może być ofiarą przemocy jakiejkolwiek. Chodzi o to, żeby nie skazywać takiej osoby na samotność, ponieważ często osoby doświadczone przemocą wycofują się, a koszty psychiczne mogą wręcz doprowadzać do dramatycznej zmiany życia i funkcjonowania, a w najgorszej sytuacji nawet do myśli samobójczych czy do samobójstwa
– tłumaczy Piotr Mosak.
Katarzyna Dacyszyn, projektantka, aktywistka społeczna zajmująca się tematem stalkingu, przez swoje doświadczenia stara się opowiadać o tym, czym jest stalking i jak groźny może być stalker. W swoich wypowiedziach podkreślała, że uporczywe nękanie jest zjawiskiem często bagatelizowanym przez instytucje pomocowe, a z uwagi na to, iż żyjemy w świecie cyfrowym, będziemy się z nim mierzyć coraz częściej.
– Jestem ofiarą ataku stalkera w łódzkim sądzie, który cudem przeżyłam. Właśnie przez te doświadczenia poczułam, że muszę spróbować dokonać pewnych zmian w prawie, jak również zmienić sposób orzekania w sprawach takich jak ta, o którą był sądzony mój stalker, czyli usiłowanie zabójstwa. Poczułam misję zajmowania się tematem stalkingu po to, żeby art.190a kodeksu karnego, który jest z nami w Polsce od 2011 roku, nie był przepisem martwym
– tłumaczy Katarzyna Dacyszyn.
Jeszcze w 2015 roku ten przepis był przepisem nierozpoznawalnym. Policja i organy ścigania nie wiedziały, jak się odnosić do tego typu zgłoszeń i nie umiały rozpoznawać symptomów.
– Mam poczucie, że dzięki nagłośnieniu historii, która mnie spotkała, dzięki szkoleniom, które przeprowadzam, szkoląc policję, czy organizując, wydarzenia takie jak Stop Stalking, które miały uświadamiać, czym jest to przestępstwo, wiele pracy zostało wykonanej, a stalking zaczyna być rozpoznawalny. Należy ciągle o tym mówić. Ale najczęściej musi wydarzyć się coś strasznego, by zostało podjęte jakieś działanie. Na szczęście, podejście organów ścigania, zwłaszcza policji, jest lepsze niż kiedyś
– dodaje Katarzyna Dacyszyn.
Prelegenci podkreślili, że uporczywe nękanie jest działaniem ciągłym, powtarzającym się wbrew woli ofiary, więc należy przerwać ten ciąg zdarzeń, który może doprowadzić pogorszenia się stanu psychicznego osoby doznającej przemocy, a nawet samobójstwa, dlatego szybka reakcja jest tak ważna.
Warsztaty
Uczestnicy konferencji mieli także okazję wziąć udział w ciekawych warsztatach:
- Niebieskie Karty na rozdrożu (prowadząca: Natalia Flisiak-Górecka (KSP)),
- Przemoc w dobie cyfrowej – wyzwania, zagrożenia, nowoczesne formy przemocy
(prowadząca: Dagmara Mrzewa), - Programy korekcyjno-edukacyjne dla osób stosujących przemoc- jak je prowadzić? (prowadząca: Elżbieta Roszczak (Fundacja Pozytyw),
- Jak rozmawiać z młodzieżą na temat przemocy? (prowadząca: Irena Jaczewska),
- Porozumienie bez przemocy (prowadząca: Lena Rogowska-Lewandowska),
- Przemoc z perspektywy przestępczości nieujawnionej (prowadząca: dr Joanna Stojer-Polańska).








Kontakt dla mediów:
Mazowieckie Centrum Polityki Społecznej
tel. 22 376 85 27
e-mail: komunikacja@mcps.com.pl