Leki i alkohol – niebezpieczne związki
Na lepsze trawienie, dla kurażu, żeby się pobudzić, na poprawę apetytu. Nie, to nie wskazania do zażycia leków. To tylko kilka z pretekstów sięgania po alkohol. Niestety, jest on spożywany często równolegle z lekami bez świadomości tego, jakie zagrożenie to za sobą niesie. O tych niebezpiecznych związkach mówimy w naszej najnowszej kampanii społecznej
– Stworzyliśmy kampanię o charakterze edukacyjno-informacyjnym, bo widzimy potrzebę zwiększania świadomości ludzi na temat szkodliwości spożywania alkoholu, a zwłaszcza jego interakcji z lekami. Chcemy zwrócić uwagę odbiorców kampanii na znaczenie i ryzyko związane ze spożywaniem alkoholu w trakcie przyjmowania leków
– wyjaśnia Tomasz Osadnik – pełnomocnik zarządu województwa ds. profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych.
Spożywanie alkoholu, gdy stosuje się leki (nieważne, czy ciągle, czy doraźnie) może modyfikować ich działanie. Dotyczy to zarówno leków przepisywanych przez lekarzy, jak i tych popularnych, dostępnych w aptece bez recepty – przeciwbólowych lub przeciwgorączkowych.
Trzeba przy tym pamiętać, że według Agencji Żywności i Leków (FDA, Food and Drug Administration) nawet 60 proc. pacjentów nie potrafi podać nazwy leków, które przyjmuje. Tym samym trudniej jest się orientować, jaką substancję czynną zawierają stosowane preparaty i jak dokładnie działają. To w pełni zrozumiałe, bo nie każdy musi być medycznie wykształcony. Warto więc w trakcie wizyty u lekarza pytać o to, jak przyjmowane leki mogą wpłynąć na nasz organizm, gdy nawet okazjonalnie spożywamy alkohol.
Spytaj swojego lekarza
Kampania prowadzona jest dwutorowo: z jednej strony pojawia się ostrzegawczy przekaz do mieszkańców, z drugiej – prowadzone są działania zwiększające wiedzę lekarzy pierwszego kontaktu.
– Broszury zostały przygotowane przez ekspertów. Specyfika pracy lekarza wymaga nieustającego kształcenia. Chcieliśmy dostarczyć im kompendium, w którym będą informacje o wpływie alkoholu na zażywanie poszczególnych leków, ale też wpływie medykamentów na trawienie alkoholu i na reakcje, jakie mogą zachodzić w organizmie.
– podkreśla Mariusz Budziszewski zastępca dyrektora MCPS m.in. ds. profilaktyki uzależnień.
W ramach kampanii do placówek ochrony zdrowia trafiają publikacje, które dla lekarzy staną się podręcznym kompendium o zagrożeniach łączenia danego leku z alkoholem. To może dać podstawę do pogłębiania wywiadu z pacjentem, szczególnie z pacjentem w starszym wieku. Dodatkowo przekazany jest pakiet ulotek, które posłużą pacjentom. Będą oni wiedzieli, że u swojego lekarza mogą otrzymać informację o możliwych działaniach niepożądanych, w tym groźnych dla zdrowia i życia.
Wyposażeni w wiedzę
Pakiety przekazane dwukrotnie do placówek podstawowej opieki zdrowotnej zawierają po 50 broszur i 50 zakładek dla lekarzy, 300 ulotek dla pacjentów, plakat promujący akcję i stojak na ulotki. Te materiały można znaleźć również w wersji elektronicznej na stronie MCPS.
Zestawy trafiły również do mazowieckich uniwersytetów trzeciego wieku, oddziałów Polskiego Związku Emerytów i Rencistów, rad seniorów oraz stowarzyszeń abstynenckich.
Na czym polega niebezpieczeństwo
Jak zaznaczają autorzy publikacji – prof. dr hab. n. med. Marcin Wojnar i dr Justyna Zaorska – każdy przyjęty doustnie lek ulega rozpuszczeniu i wchłonięciu w przewodzie pokarmowym, ale zanim rozejdzie się po organizmie przez krwioobieg, trafia do wątroby, gdzie jego część ulega przekształceniom przy udziale enzymów. Podobną drogę przebywa alkohol. Jego część jest metabolizowana już w żołądku, natomiast reszta zostaje wchłonięta z przewodu pokarmowego i przetransportowana do wątroby. Aby alkohol został przekształcony, również muszą zadziałać enzymy. Wątroba jest więc narażona na zwiększoną i utrudnioną pracę. Takie konkurowanie o enzymy może spowolnić rozkładanie leku, co sprawi, że do krwi trafi w większym stężeniu niż powinien. To wiąże się z nasileniem działań niepożądanych lub wręcz groźnym dla życia przedawkowaniem leku. W pewnych sytuacjach (dotyczy to regularnego picia alkoholu) może zachodzić sytuacja odwrotna – spożywanie alkoholu przyspieszające produkcję enzymów sprawi, że lek zostanie szybciej zmetabolizowany, a to obniży jego działanie.
Alkohol w połączeniu z lekami może też objawiać się nadmierną sennością, problemami z pamięcią, koordynacją ruchów, utrzymaniem równowagi, powodować upadki i urazy czy wręcz skutkować zaburzeniami świadomości i zatrzymaniem oddechu. Ma to miejsce w przypadku leków działających na układ nerwowy.
Mało kto zna specyfikę danej grupy leków. Co gorsza, nawet preparaty, które można dostać bez recepty – np. leki przeciwbólowe czy stosowane w przeziębieniu, nie mogą być traktowane lekceważąco. Często zawierają kilka substancji, co zwiększa ryzyko niepożądanych interakcji z alkoholem. Poza tym niektóre z nich zawierają już alkohol w swoim składzie (np. krople na niestrawność, syropy na uspokojenie albo na kaszel), trudno więc wtedy ocenić, jaką dawkę alkoholu się ostatecznie przyjęło.
Dlaczego osoby starsze?
Powszechnie wiadomo, że osoby starsze częściej przyjmują jednocześnie kilka leków, w tym również bez recepty, w związku z większym obciążeniem chorobami przewlekłymi. W konsekwencji mogą być szczególnie narażone na groźne skutki interakcji leków z alkoholem.
Jak wynika z badania „SHARE 50+ w Europie”, im dana osoba jest starsza, tym częściej zażywa pięć i więcej leków – w tym leków bez recepty, a także suplementów diety, takich jak witaminy i minerały. Postępuje tak 32,1 proc. osób w wieku 65 i więcej lat. Wśród grupy w wieku 65-74 lat była to co czwarta osoba, wśród osób w wieku 75-84 lat – 36,4 proc., a wśród osób powyżej 84 lat już prawie połowa.
– Kampania nie jest skierowana tylko do seniorów, ale też do ich rodzin, opiekunów, a tak naprawdę ma uświadamiać każdą osobę dorosłą o pewnych zagrożeniach. Osoby starsze stały się głównym obiektem tych działań, bo wiadomo, że ze względu na obciążenie kilkoma chorobami przewlekłymi częściej przyjmują kilka leków jednocześnie. Będą więc szczególnie narażone na groźne skutki oddziaływania tych leków z alkoholem
– zaznacza prof. Marcin Wojnar, jeden z autorów publikacji.
Przygotowana publikacja przedstawia temat w podziale na grupy leków – według ich obszarów działania. W tabelach wyszczególniono najczęściej stosowane leki. Autorzy podkreślają jednak, że z uwagi na niepoznane do końca interakcje wszystkich leków oraz na broszurowy charakter publikacji nie wymieniają wszystkich leków stosowanych w kolejnych grupach chorób. Podane są przykładowe nazwy handlowe leków zarejestrowane w Polsce.
Wywołać reakcję
Wiedza w publikacjach to nie wszystko. Ważnym wydarzeniem będzie konferencja specjalistyczna, która odbędzie się 26 października 2022 roku w Warszawie. Pracownicy placówek podstawowej opieki zdrowotnej, przedstawicieli środowisk senioralnych oraz stowarzyszeń abstynenckich, a także inne osoby zainteresowane problematyką uzależnień będą mogły poszerzyć wiedzę o szkodliwości alkoholu i jego interakcji z lekami.
Rozpoczęła się kampania informacyjna w internecie, środkach transportu i mediach, by mieszkańcy Mazowsza wiedzieli, gdzie szukać informacji o tych „niebezpiecznych związkach”. Oparta jest na różnego typu przekazie – w tym spotach. Mają one przede wszystkim pobudzić do refleksji osoby, którym wydaje się, że „kieliszeczek dla kurażu” w połączeniu z lekiem – nawet takim powszechnym, niewymagającym recepty, może mocno pogorszyć zdrowie takiej osoby, a nawet doprowadzić do śmierci.
Materiały do pobrania:
autorzy: Małgorzata Wołągiewicz, Hanna Maliszewska