Nie wiadomo, kto pierwszy powiedział, że „w ekonomii społecznej liczą się ludzie”, ale mieści się w tym istota społecznego pomagania, opartego na wartościach solidarności i odpowiedzialności społecznej. Ekonomia społeczna jest bowiem ważna nie tylko dlatego, że daje ludziom pracę, pomaga wytwarzać produkty i świadczyć potrzebne im usługi, ale również, z tego powodu, że przywraca godność i pozwala ponownie poczuć się człowiekiem.
Bo “ekonomia społeczna nie wyklucza”, nie stygmatyzuje, tylko wyciąga rękę do wszystkich, którzy potrzebują pomocy. W pierwszej kolejności do tych, którzy są zagrożeni zepchnięciem na margines, znajdujących się w trudnej sytuacji życiowej, bez wiary we własne siły i umiejętności, ludzi „po przejściach”. Nierzadko latami pozostających bez pracy, doświadczających kryzysów psychicznych, tych którzy mieli incydenty z prawem, osób z niepełnosprawnościami i nieprzystosowanych do życia w społeczeństwie. Ludzi, do których trzeba i powinno się wyciągnąć rękę.
Rozpoczynając tę kampanię społeczną, chcemy powiedzieć głośno i wyraźnie: nikogo nie można skazywać na wykluczenie, bo każdy człowiek ma swoją godność i zasługuje na szacunek.
Przez trzy tygodnie, poczynając od 8 do 28 marca br., na profilu Mazowieckiej Ekonomii Społecznej na FB – głosami przedstawicieli podmiotów ekonomii społecznej działających na Mazowszu, będziemy mówić, dlaczego nie powinno się wykluczać. Będą nas w tym wspierać nasi ambasadorzy: Agnieszka Więdłocha, Antoni Pawlicki oraz Jowita Budnik. Mamy nadzieję, że wsłuchacie się w ten głos…
Bądźmy wrażliwi na drugiego człowieka. Nie oceniajmy! I uczmy się pomagać!
Prosimy o udostępnienie naszego głosu.
Źródło zdjęć: MCPS, kadry z filmów.